Easter Spinach Angel Cake (Babka)

Szpinakowa Babka Wielkanocna

Hildegard's Way
Składniki:
  1. 4 duże jajka
  2. 180 g drobnego cukru do wypieków
  3. 120 g mąki orkiszowej typ 650
  4. 120 g skrobi ziemniaczanej
  5. 200 ml oleju słonecznikowego
  6. 120 g świeżego szpinaku typu „baby”
  7. 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  8. Skórka otarta z 1 cytryny

Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.

Instrukcje:

  1. Zmiksowanie szpinaku:
    Świeży szpinak zmiksuj z olejem rzepakowym przy użyciu blendera ręcznego lub kielichowego, aż do uzyskania gładkiej, jednolitej konsystencji.

  2. Ubijanie jajek z cukrem:
    W misie miksera umieść jajka oraz cukier. Ubijaj na najwyższych obrotach (końcówkami do piany), aż masa stanie się jasna, puszysta i potroi swoją objętość.

    • W mikserze planetarnym: 7–10 minut

    • W mikserze ręcznym: 10–15 minut
      Masa powinna spływać z mieszadła w postaci "wstążki", która utrzymuje się chwilę na powierzchni reszty ciasta.

  3. Dodanie szpinaku i oleju:
    Do ubitych jajek powoli wlej zmiksowany olej ze szpinakiem i zmiksuj do dokładnego połączenia. Następnie dodaj skórkę otartą z cytryny i krótko wymieszaj mikserem.

  4. Dodanie suchych składników:
    Bezpośrednio do masy przesiej mąkę pszenną, skrobię ziemniaczaną i proszek do pieczenia. Delikatnie wymieszaj szpatułką tylko do połączenia składników – nie mieszaj zbyt długo, aby nie napowietrzyć ciasta.

  5. Przygotowanie formy:
    Formę o pojemności około 2,1 litra wysmaruj masłem i oprósz mąką pszenną. Nadmiar mąki strzepnij. Przelej do niej ciasto i wyrównaj powierzchnię.

  6. Pieczenie:
    Wstaw do piekarnika nagrzanego do 175°C (najlepiej bez termoobiegu) i piecz przez około 45 minut lub do suchego patyczka.
    Po upieczeniu pozostaw ciasto w formie na 15 minut, a następnie wyjmij na kratkę lub paterę do całkowitego wystudzenia.

  7. Wykończenie:
    Po ostygnięciu ciasto można polukrować i udekorować według własnego gustu — np. świeżymi owocami, jadalnymi kwiatami, płatkami migdałów lub cukrem pudrem.

Powrót do blogu